Oficjalne Forum Gimnazjum im.Jana Pawła II w Gostycynie

Mr.Chomik

No właśnie, na jakim sprzęcie pójdzie. Odwieczne pytanie Wink

. Co do postów to się juz wypowiedziałem. W Morrowinda grałem, i powiem jedno, w to nadal się da grać z olbrzymią przyjemnością Very Happy

. Pamiętasz Wypłosz zabijanie strażników poszczególnych miast żeby później stawiać ich hełmy w domku Question

Ach wspomnienia Wink

.

Wypłosz miałeś jakiś tekst naskrobać, może założe oddzielny topic do opowiadań ? Może się udać.

Wypłosz

A pamiętasz jak gapiliśmy się w jednym sklepie na taką laske maga z 15 minut, a potem ją ukradliśmy i nas całe miasto goniło ? Smile

Navarro

Witam ludzi! Very Happy

Niedawno kupiłem WOW-a, ale już nie gram. Gra b. dobra, ale niestety dość trudna. Żeby skutecznie usuwać różnorakie stwory stojące nam na drodze, prawie zawsze trzeba być w jakiejś grupie/gildii. Nie powiem - taka drużynowa akcja, wspieranie się nawzajem jest ciekawe, ale ileż razy można tworzyć grupę, lub szukać jakiejś?! Gra leży na pólce nieużywana. Nie powiem, żeby nie było mnie stać na granie, ale po co mam płacić jak nie gram?! Podobno można grać na pirackich(prywatnych) serverach i Blizzard nawet zbytnio się nimi nie przejmuje, bo to by była walka z wiatrakami. Więc można jak się okazuje obejść konieczność uiszczania opłat! Razz

KUBA

wiem ze nie mogl byc zgorszeniem bo wyszedl pierwszy ale dla mnie on taki wlasnie jest!chcialem napisac w cudzyslowie zgorszeniem ale zapomnialem!pozdrawiam

posta kieruje do Mr.Chomika

Navarro

Co do Obliviona. To baby potrzebuje naprawde dobrego sprzętu! Posiadam kompa: Celeron 2,8 @ 3,2 Ghz, 1024 RAM, Karta graf. Asus GeForce N6800 512 Mb. W podziemiach da się grać na wysokich ustawieniach (1024x768, textury-high)- świetnie wygląda, ale na otwartych przestrzeniach już znacznie gorzej.

Navarro

Wypłosz - zapomnij o Oblivionie na twoim sprzęcie! Niestety.

Wypłosz

Życie

Procek to już staruszek. Planowałem już wymianę, ale okazało się, że musiałbym jeszcze nową płytę główną kupić (wyszło jakieś 1500 zł). Lepiej chyba w nowy komputer zainwestować.

Mr.Chomik

Navarro człowieku bierz tego WoWa i wskakuj na serwer Steamwheedle Cartel najlepiej po stronie sojuszu. Jest tam polska gildia do której należe. Very Happy

Sądze, że można by miło pgrać Smile

. Co do twojego stwierdzenia, że zawsze trzeba być w grupie to nie do końca się z nim zgodze. Ja do 30 lvl doszedłem w większej części samodzielnie. Czasami do instancji skoczyłem z grupą dogadałem się łatwo, ponieważ podstawowe zwroty w angliku jakoś znam (Wypłosz się przekonał Wink

). Jeśli byś mógł to chodź pograć Very Happy

Wypłosz

Ja też bez żadnych problemów dochodzę do 10 lvl sam Smile

Więcej nie dane mi było grać Smile

Ja też do WoWa znam zwroty najważniejsze Smile

Szczególnie rozmowę:
-Can you help me ?
-What ?
-I need some money.
-How much ?
-Hmmm... 10 s ?
-Ok. Let's trade

Znana i lubiana rozmowa z graczami na 60 poziomie gdy się nie ma kasy Smile

A czy to nie laciało jakoś tak ?
Can ypu help me ?
With ?
I need money.
F**k you albo earn them
albo i dont give money.

Coś mi się zdawało, że to mogło leciec też tak Wink

Mr.Chomik

Co do pirackich serwerów o jakich mówił Navarro. Takie serwery nie oddają nawet w 10% tego co się dzieje na realmach legalnych.

TreKKer

ja Wam powiem! najlepsze gierki to strzelanki,
a w szczególności COD, COD UO i COD2!

Mr.Chomik

Hmm... a co sądzicie o skradankach. Na rynku jest ich niewiele a najlepsze to:

Seria Splinter Cell

Seria Hitman

Seria Thief

Seria Metal Gear Solid

i jeszcze pare, ale nie są tak znane jak ww.

Moim faworytem jest Splinter Cell. Przygody niejakiego Sama Fishera bardzo mi przypadły do gustu. Jest to bardzo charyzmatyczna postać, która wie co robi. W grze mamy wiele możliwości wymijania, eliminowania wrogów. Możemy zrobić szpagat miedzy ścianami w wąskim korytarzu. Zwisając z rury ogłuszyć wroga i wiele wiele innych. W tej grze naprawde trzeba myśleć. Najbardziej do gustu przypadła mi jej trzecia odsłona zatytułowana Chaos Theory. Przyznam, że fabułę bardzo trudno zrozumieć i musiałem gre przechodzić pare razy żeby wychwycić wszystko. Wspominałem o wspaniałej grafice ? To znak rozpoznawczy serii. Pierwsza to była wręcz rewolucja jeśli chodzi o cienie i oświetlenie. Nie mówię już o części trzeciej. Gdy Sam stoi na deszczu jego ubranie moknie, cienie układają się na jego twarzy uwzględniając wypukłości np. nos. Poprostu poezja. Jeśli graliście to coś napiszcie o niej.

P.S. Zapomniałem dodać, że strzał w SC do jakiegokolwiek człowieka jest dla mnie bluźnierstwem Wink

Wierzba

Wypłosz